Króciutki film, który przedstawia jedną część moich powrotów do Montrealu. Prawie za każdym razem muszę przebić się przez Toronto i jej piekelną autostradę 401. Tutaj jadę akurat w sobotę po południu (05.05.2012: powrót z nieudanego wyjazdu do Kalifornii) , ale jak widać ruch i tak nie jest mały. Uważne oko stwierdzi jedno małe zwolnienie. Jeszcze zanim zacząłem kręcić materiał na ten film, na samym wlocie do Toronto był wypadek (moment kiedy mówię i zjeżdżam z autostrady). Oczywiście uciekłem i objechałem.
Autostradę 401 w Ontario w Kanadzie śmiało można porównać do A2 w Niemczech. STAU STAU i jeszcze raz STAU nie wiadomo kiedy i dlaczego. Wypadek w piękny słoneczny dzień i temu podobne. Rzeczy, które normalnie nie powinny mieć miejsca. Ale na A2 i na 401 przecież nie może być normalnie. Zresztą, logcznie rzecz biorąc, to natężenie ruchu robi swoje: wiekszy ruch równa się większemu prawdopodobieństwu dziwnych sutyacji. W transporcie to normlana sprawa i każdy kierowca się z tym liczy. Tylko gdy wraca się do domu i ma się we krwi cały kontynent w moim przypadku ciśnienie idzie do góry, nie pomijając już używanie niektórych brzydkich słów. Tak, ja też potrafię sobie zabluźnić :D
Czyli lepiej trzymać się środkowego pasa:P fajnie to wygląda przed komputerem gorzej pewnie za kierownicy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHe,he i znowu wyprzedza Cię w filmowym czasie 2:41 auto,którym obecnie pomykam:)Czyli jeżdżą jeszcze takie staruszki w Kanadzie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
No niezły bajzel tam jest :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rafale fajnie zmontowałeś ten film, fajna muza a ruch samochodowy rzeczywiscie duży. Tam trzeba się skupić na pracy aby być czujnym.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Autostrada 401 jest podobno najruchliwszą autostradą nie tylko w Kanadzie, ale również na całym świecie. Przejeżdża nią do 500 tys. aut dziennie!
OdpowiedzUsuńPisałeś, że zamierzasz przybyć do celu w niedzielę, bo wcześniej nie da rady, a na blogu widzę, że jednak udało Ci się zakończyć zlecenie w sobotę. Coś się zmieniło?
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu czytam Twój blog i filmy ale mam pytanie.
Czemu masz tak brudną przednią szybę ?:)
Cześć. To miłej pauzy i byc może jakiejś wygranej w kasynie gdybys tam wszedł.Jak z umiarem to wszystko jest dla ludzi.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSzykuje się ciekawy post, plus zdjęcia i (pewnie)film...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i szerokości!!!
Pilnie poszukuje polskiego kierowcy z Toronto, który w e środę od rana mógłby poświęcić trochę czasu ekipie z polskiej telewizji.
OdpowiedzUsuńDajcie znać,: tekst.styl.ja@gmail.com lub skype renlisiecka ( fota w turbanie) wszystko dokałdnie opowiem