Przedwczoraj wróciłem z trasy. Wyprowadziłem się z mojego Volviaka czyli drugiego lub może pierwszego mieszkania w 15 minut. Troszkę było mi smutno ale nie miałem czasu się nad tym zastanawiać. Wszystko było przygotowane od paru dni i gdy tylko zjechałem na bazę po trzynastogodzinnej jeździe, zacząłem etap wyprowadzki. Kilka razy upewniłem się że wszystko zabrałem i choć nie wiem ile razy człek sprawdzi, zawsze ma się to uczucie że czegoś się zapomniało.
Systematczynie zbadałem każdy zakamarek. Postarałem się również o to żeby kierowca, który przejmie po mnie ten ciągnik, gdy po raz pierwszy otworzy drzwi, był zadowolony. Spędzamy dużo czasu w środku naszych maszyn, więc to więcej niż tylko auto i sprzęt. Czystość i schludność przede wszystkim! Dałem do zrozumienia szefowi że chciałbym wrócić na moje Volvo po wakacjach ale co z tego wyniknie, zobaczymy w sierpniu. Jedno jest pewne: nie będzie on stał pod płotem i próżnował podczas mojego dwumiesięcznego urlopu. Sprzęt musi pracować i zarabiać, na to nie ma siły. Buisness is buisness.
Tak, mam wolne? Powoli oswajam się z tą myślą. Ostatnie miesiące upłyneły bardzo szybko gdyż świadomie narzucałem sobie coraz szybsze tempo pracy w ucieczce przed samym sobą. Kocham jeździć, wręcz uwielbiam ale przychodzi ten czas że trzeba coś innego niż rutyna. Jazda też może stać się rytuną, bardzo nałogową, od której należy odpocząć żeby bardziej za nią tęsknić. To bardzo zdrowe.
Bilans działalności w firmie Prince Logistics Services między 22.09.2011 a 03.06.2012 (osiem miesięcy i opary):
-Ilość wyjazdów: 21.
-Ilość powrotów: tyle samo, za każdym razem przyciągając pełną naczepę warzyw lub owoców.
-Ilość przebytych kilometrów: 172 823 (przeciętnie na miesiąc wyszło 21 602km, zacny wynik)
-Ilość załadunków/rozładunków: 90.
Jak spędzę wakacje? Tego jeszcze do końca nie wiem. Nigdy nic do końca nie wiem, chyba już do tego Was przyzwyczaiłem. Jedno jest pewne: za parenaście godzin będę w Polsce a co dalej to się zobaczy. Oficjalnie informuję zainteresowanych że będę obecny w Opolu na zlocie Master Truck, który odbędzie się 6 - 7 - lipca. Co do szczegółów oraz w jaki sposób będzie tam mnie można odnaleść proszę obserwować Twiterra lub stronę na FB.
Podczas wolnego filmy na YT prawdopodobnie jakieś się pojawią, w zależności czy nie będę za bardzo zajęty odpoczywaniem. Biorę wszystkie nagrane materiały ze sobą i może podczas wolnego nadrobię zaległości.
Pamięta ktoś jeszcze mój wyjazd do Kaliforni, który został brutalnie przerwany? Oto relacja z niego. Ostrzegam to najdłuższy mój film i może znużyć: trwa pół godziny.
Udanego odpoczynku nasz mentorze :D sensei driverowania
OdpowiedzUsuńFajnie kazdy musi odpoczac. Nagraj jakis film z zlotu i z Polski ogólnie. pozdrawiam miłego urlopu.
OdpowiedzUsuńDobra decyzja z tym urlopem. Zrobiłeś kawał dobrej roboty i należy Ci się odpoczynek. Tylko nie przestrasz bo pogoda w Polsce, taka sobie. Dobra wiadomość jest taka, że od piątku ma być cieplutko i słonecznie. Mam nadzieje, że jakoś uda się zobaczyć Cię na MT.
OdpowiedzUsuńDobra decyzja z tym urlopem. Zrobiłeś kawał dobrej roboty i należy Ci się odpoczynek. Tylko nie przestrasz bo pogoda w Polsce, taka sobie. Dobra wiadomość jest taka, że od piątku ma być cieplutko i słonecznie. Mam nadzieje, że jakoś uda się zobaczyć Cię na MT.
OdpowiedzUsuńNie ma szans by znużył nas twój film, nawet 30 minutowy.
OdpowiedzUsuńFajnie że po raz kolejny będziesz w Polsce. Do zobaczenia w Opolu :)
Też miałem jechac do Opola ale brat ma wtedy weselisko.Niestety :-(
OdpowiedzUsuńRafale 16-17 Czerwiec jest Trakerskie w Krakowie;)Może sie skusisz:D:D
OdpowiedzUsuńNa pewno mnie ten film nie znuży. Zabieram się za oglądanie :) :)
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku!!
Jak zwykle, nie rozczarowałeś mnie.Podziwiam, troszkę zazdroszczę.Podziwiam sposób planowania i co najważniejsze: MYŚLENIE!!! Życzę udanego wypoczynku! Pozdrawiam!:-)))
OdpowiedzUsuńBardzo Ciekawe 30 min :) Miłego wypoczynku życzę. Szkoda ze do Opola mam 350 km... dla kierowcy to nie jest daleko ale to trochę dużo dla mojej osobówki i dla portfela a z chęcią uścisnął bym z Tobą dłoń. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzabierz więcej długopisów do Opola,bo myślę iż Twoich fanów się tam nazbiera :)) ja również nie odpuszczę :D
OdpowiedzUsuńZnowu, znowu bardzo dobry film Rafale.
OdpowiedzUsuńMasz rację z tym urlopem, czas odpocząc, naładować baterie.
Ciągnie do ojczyzny ostatnio, może poznałeś kogoś?
W innym terminie pojechalbym do Opola, ale już mam rezerwacje nad morzem. Trudno następnym razem uścisnę twoją dłoń.
Pozdrowinka
Rafał jeśli masz materiały z ostatnich przejazdów z Denver i Salt Lake City (albo innych miast, których nie pokazałeś) to proszę zrób z tego filmiki. Chciałbym zobaczyć więcej miast :) Dobrze trafiłeś z urlopem w PL, akurat zaczyna się Euro2012 :)
OdpowiedzUsuńWitamy w Polsce:)
OdpowiedzUsuńŚwięte słowa Rafał że musimy się szanować! Praca pracą a odpoczynek się należy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z miejscowości Luhamaa w Estonii, gdzie za cztery godziny będę wjeżdżał na odprawę celną i dalej 360 km do Sankt Petersburga w Rosji. Wyjdzie mi ze 30 godzin przerwy, więc o nic się nie martwię. Udanego urlopu!
Może znajdziesz przez ten czas pobytu w kraju jakąś towarzyszkę dalszego życia ...
Witam.Czy Piotr zajecza Warga tez bedzie w Opolu? Nie moge sie zarejstrowac na jego stronie katolik.us
OdpowiedzUsuńPozytywne emocje przekazane :p
OdpowiedzUsuńA początkująca dziennikarka prosi o rady, opinie na temat swojej twórczości :)
Życzę udanego wypoczynku! Z nie cierpliwieniem czekam na filmiki. Powodzenia K. :)
OdpowiedzUsuńZawsze po obejrzeniu Twoich filmów czuje sie lepiej , nastrajasz niesamowitym optymizmem ... A co do filmiku to jak zawsze geniany .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zycze przyjemnego urlopu :)
to życzę udanego wypoczynku i nie zapomni zrobić filmiku z zlotu w Opolu
OdpowiedzUsuńRafał będziesz może w Warszawie ? Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTwoje filmy nigdy nie nużą, nagrywaj jak najdłuższe :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie moge skomentowac filmiku bo w moim kraju nie moge go ogladnac(taki meldunek podaje YT)Czy moglbys cos z tym zrobic??W przeciwnym razie pozostaje tylko zazdrosc.Pozdrawiam i udanych wakacji-halujer
OdpowiedzUsuń