niedziela, 26 grudnia 2010

Ruszamy z blogiem

Witam zainteresowanych. A wiec nadszedl ten dzien w ktorym zakladam bloga. Ciekawe co z tego wyniknie :)
Na poczatek napisze kim jestem :
Samotnym osobownikiem lubiacy podrozowac, dlatego zawod kierowcy jest dla mnie idealny. Lacze pozyteczne razem z pasja. Jazda dla mnie to ucieczka od wszystkich moich zmartwien. Wrzucam bieg i jade hen w sina dal :)

Jezdze juz od 6 lat na truckach po Kanadzie i Ameryce. Od roku robie krotkie filmy video na temat mojej pracy, i to wlasnie z tego powodu zakladam bloga. Widzowie chca mnie sledzic... wiec postaram sie dac im te mozliwosc, ujawniajac tylko to na co bede gotowy pokazac z mojego zycia :)

Oto filmik który pozwoli wam lepiej mnie poznać  :





To tyle na wstep !

9 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam,na pewno mnie poznajesz z Yt.Super,że zrobiłeś tego bloga,bardzo mi się podoba.Czekam na kolejne wpisy,ciekawe i interesujące,a wiadomo jesteś w tym mistrzem :).Wstęp bardzo ładny.Pozdrawiam i czekam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Do ch. Już po raz 3 piszę komentarz i mi ne zapisuje. Może tym razem:)
    Gratuluje i trzymamm kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  4. @Mariusz,też miałem takie problemy...

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam, wreszcie założyłeś tego bloga :), czekam na kolejne wpisy, pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak jak koledzy piszą wyżej również bardzo się cieszę że bedzie możliwość poczytania czegoś Twojego autorstwa.

    Przyszły kierowca pozdrawia wszystkich mobilków.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo dobrze że powstał ten blog. Dla mnie (by rozwiać moje wątpliwości;)) dla innych ciekawskich i dla Pana. Widać że pomaga to Panu. Bo samemu ciągle w trasie można oszaleć zapewne. Choć osobiście też lubię czasem przejechać się gdzieś w pojedynkę, to na dłuższą metę jest to uciążliwe. Wiem wiem... to zależy też od człowieka. Ale nikt nie wytrzymałby zbyt długo samotności. Więc to wszystko co Pan pisze i nagrywa jest doskonałym rozwiązaniem. Jak pisałem wcześniej... Dla mnie, dla innych i dla samego siebie. Może nie jest tym czego Pan tak na prawdę poszukuje ale najlepszym z dostępnych rozwiązań (nie wiem czy zrozumiale napisałem ale to nic:)). Będę tu zaglądał na bieżąco więc proszę o pewne uaktualnianie blogu;p! Pozdrawiam serdecznie! Iii... Do następnego komentarza:D!

    OdpowiedzUsuń