piątek, 18 maja 2012

Jak to jest gdy Tir wyprzedza Tira?

Mowa oczywiście o manewrze wyprzedzania podczas jazdy autostradą, bo całkiem inne zasady oraz obyczaje (co kraj to obyczaj ma się wiedzieć) obowiązują na drogach krajowych i drugorzędnych. Z jednej strony mamy ciężkie oraz dość powolne samochody ciężarowe, z drugiej szybkie i zwinne osobówki.

Według prawa wszystkie samochody ciężarowe powinny być zablokowane na pewną maksymalną prędkość. Mimo że w Europie oficjalne ograniczenie prędkości dla samochodów powyżej 3.5T to 80 km/h, blokada elektroniczna może mieć maksymalną wartość 89km/h. Sądzę że władze chciały dać pewne teoretyczne pole do manewru właśnie w momencie wyprzedzania. W Kanadzie są tylko dwie prowincje, które ustaliły takie prawo i wszystkie samochody ciężarowe poruszające się po terytorium Quebecku i Ontario muszą mieć elektroniczną blokadę na maksymalną prędkość 105 km/h.(nic nie mówi że można ograniczyć na niższą wartość i są firmy, które jeżdżą tak jak w Europie: 90km/h)

Dość spraw związanych z prawem. Jak to się odzwierciedla w rzeczywistości. Stwarza to samochody poruszające się po tej samej drodze o podobnych ale nie identycznych prędkościach. Wiadomym jest że nie ma dwóch pojazdów poruszających się z identyczną prędkością i zawsze jeden z nich będzie szybszy.

Gdy kierowca osobówki chce wyprzedzać, chcąc nie przyszkadzać innym użytkownikom ruchu, prosta sprawa: naciska na gaz i jazda, wyprzedza. Jednak co by było gdyby kierowca owej osobówki stwierdził że w pewnym momencie odcina mu moc i nie może rozwinąć większej prędkości? Przypuszczam że najpierw ogarnęłoby go ogromne zdziwienie a później udałby się na warsztat żeby zobaczyć co jest nie tak z autem.
 Każdy wie jak uciążliwa jest jazda za kimś kto jedzie wolniej od nas. Od tego właśnie jest wyprzedanie.

Praca kierowcy zawodowego polega na przewożeniu towaru z punktu A do punktu B. Ma na to określony czas, ograniczone godziny jazdy w każdy dzień, obowiązkową pauzę oraz blokadę prędkości pojazdu. Te wszystkie czynniki wpływają na czas tranzytu. Dobrego kierowcę pozna się po umiejętności żaglowania ze wszystkimi biurokratycznymi żywiołami wymienionymi wyżej. Nie wspomnę już o korkach i wypadkach na drogach. Dlatego więc czasami a nawet zawsze nie ma innego wyjścia: trzeba wyprzedzać mimo że zajmuje to trochę czasu i powoduje niecierpliwość aut osobowych z tyłu. Gdyby Tir jechał przez cały dzień, przeciętnie 3km/h mniej przejedzie około 30km mniej w cały dzień. 30km x 5 dni to 150mk i to już prawie 2 godzinki jazdy w Europie. Głupie dwie godzinki mogą zdecydować o weekendzie w domu lub na parkingu albo gorzej, na dzikusie. Zaznaczam jeszcze raz, że cały czas temat jest związany z wyprzedzaniem na autostradzie bo na drogach krajowych w Polsce przeciętna prędkość dla ciężarówki jeśli przekracza 70 km/h to niezły wyczyn

Do tego mały film, który mam nadzieję bardziej przejrzyście przedstawi moje myśli.




Ze spraw bieżących to wróciłem z Kalifornii, jak się wyśpię to zrobię zakupy, przygotuję się do kolejnego, ostatniego wyjazdu przed zasłużonym urlopem i jak będę miał siłę i czas przed trasą skończę film, który zacząłem montować dwa tygodnie temu. Czas leci. Normalnie masakra.

25 komentarzy:

  1. W 100% się z Tobą zgadzam.
    To jest też pewnie kwestia nastawienia.
    Niestety nie każdy to rozumie...

    Mam nadzieję, że Twoje przesłanie trafi chociaż do części z nich.

    OdpowiedzUsuń
  2. Po tym odpuszczaniu podczas wyprzedzania poznac od razu prawdziwego kierowce, a nie buraka. Takie odpuszczanie pomaga nam kierowca zawodowym, nie denerwujac kierowcow z osobowek, do tego stopnia jak np. na Słowacji z tego powodu wprowadzili calkowity zakaz wyprzedzania przez ciezarowki w calym kraju, do tego doprowadzili wlasnie kierowcy , ktorzy nie dorosli do kierownicy, a juz haslo jak sypnie przez CB ze "jak nie masz czym wyprzedzac to nie zabieraj sie za to" to normalnie rece opadaja.

    Tak samo w Belgii jest calkowity zakaz na wszystkich autostradach dwupasmowych i podczas deszczu, chyba ze znaki na to pozwalaja, tak tak w Belgii jest znak pozwalajacy na wyprzedzanie przez ciezarowki.

    Kiedys wyprzedzalaem takiego kierowce, ktoremu chyba korona by spadla z glowy jak by odpuscil 2 oczka na dol, wiec mowie mu: chlopie widzisz ten rzad osobowek za mna, ktore moze na ciebie nie robia wrazenia, ale znajac zycie wsrod tych osobowek znajdzie sie bardzo poirytowany gosc, na dodatek nie majacy pojecia o ciezarze tirow, i wyobraz sobie takie cos, ja cie w koncy wyprzedze, ty mi jeszcze mrugniesz dlugimi(taki zwyczaj wsrod kierowcow - choc zanika, ze mozna schodzic na prawy pas, czasem kierowcy migaja sobie jak juz minie samochod o pare metrow, co stwarza niesamowita niebezpieczna sytuacje) i co jade pare metrow przed toba, te kilkanascie osobowek mnie wyprzedzi, z trabi czasem, ale ten jeden bardziej nerwowy zajedzie mi przed zderzak i walnie w heble, i cooo????? ja wyhamuje ,a ty? - ty nie zdazysz nawet pomyslec jak przeistaczasz sie w tlusty flek na drzwiach mojej naczepy.
    Byscie widzieli jak gosc momentalnie zwolnil nie o 2km a o 20cia, ale niestety inne argumenty nieraz nie dzialaja.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny post i świetny film.Cała prawda o wyprzedzaniu.Gdy wyprzedza mnie inna ciężarówka i widzę,że to wyprzedzanie długo trwa,nawet nie czekam aż zrobi się korek,tylko zrzucam dwa,trzy oczka w dół i puszczam kolegę przed siebie.Niestety,inni kierowcy nie zawsze tak robią,parę razy zdzrzyło mi się zaprzestac wyprzedzania bo koleś,którego wyprzedzałem ani myślał zwolnic.Widziałem,że za mną robi sie korek i zdecydowałem się zwolnic i schowac się za niego,tym samym puszczając osobówki.Innym razem,słyszałem na radiu,jak wyprzedzany kierowca,mówił do wyprzedzającego - Co robisz,nie widzisz,że przez Ciebie robi się korek.Kieroca który wyprzedzał odpowiedział - Zamiast się mądrzyc przez radio,zwolnił bys o dwa oczka to juz dawno bym Cię wyprzedził.Zgadzam się z kolegą wyżej.Ten co się mądrzył przez radio to burak a nie kierowca.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Rafalku, przestan opowiadac bzdury dzieciom. To co Ty robisz i inni kierowcy Twojego pokroju co to nie maja pojecia o jezdzie wiec zatrudniaja sie w mega-fleets jest nie tylko karygodnym ale zwyczajnie glupim zachowaniem, ktore nie tylko psuje wizerunek kierowcom zawodowym ale zwyczajnie stwarza zagrozenie kiedy trzeba nagle hamowac w lewym pasie bo jakis osiol zapragnal wyprzedzic innego oslo a zwyczajnie nie ma czym. A te gadanie o oszczedzaniu czasu to juz zupelnia bujda - mozesz stracic 10 minut dziennie zwalniajac o 2-3 mph kiedy trzeba poczekac az w lusterku wstecznym nikogo nie ma. Typoowy socjalista z Ciebie Rafalku - "ja ja ja teraz a reszte ludzi mam w de". Moze w Kanadzie tak macie, ale w Stanach to dostaniejsz takich jobow na CB ze Ci sie odechce

    OdpowiedzUsuń
  5. Dokładnie tak, cała prawda, ale niestety kultura wśród kierowców jest jeszcze znikoma, a kierowcy osobówek to chyba tylko zrozumieją nas jak sami zaczną jeździć zestawami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja powyzsza wypowiedź "dokładnie tak, miała się do pierwszych trzech komentarzy, a nie do tego co napisał kolega anonimowy w trakcie pisania mojego komentarza, tak w woli ścisłości.

      Usuń
  6. Panie Rafale, miech Pan sobie wyobrazi coś takiego, że u Pana w firmie "ktoś nader bystry" ustala że wasze LKWeje mają ograniczniki ustawione na 84km\h. I Pan przez 11 godzin jazdy jest wciąż wyprzedzany przez inne ciężarówki i za każdym razem zrzuca od 2-4 km\h i co ...? kolejna 36 w Port Hope ;))) . Bardzo populistyczny Post. Szkoda. Pozdrawiam Wojtek z Koszalina (również kierowca ciężarówki)

    OdpowiedzUsuń
  7. @Anonimowy. Jak mnie zablokują na 84 to nie będę musiał zwalniać, bo każdy bez problemu mnie wyprzedzi. @Anonimowy nr 2: Skoro tak mnie zdrabniasz to pozwolę sobie: kochaniutki bardzo podoba mi się Twoje podejście i ocena moich poglądów politycznych. Ja sam nie wiedziałem co to socjalizm i uświadomiłeś mnie że nim jestem za co ogromnie Ci dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alez prosze bardzo. Socjalizm jest wtedy jak z silnych, pelnych werwy i mlodzenczego entuzjazmuu mlodych wilkow rzad robi chlopczykow w krotkich majteczkach ktorzy sie potem wszedzie wpychaja bez kolejki. Jak masz wolnego trucka, to sorry - musisz czekac az wszyscy przejada i wtedy wyprzedzac. Inaczej okazujesz brak szcunku inny, uzytkownikom drogi i robisz zenujacy show. I nie mow mi znowu czasem o tych 10 minutach - postaw sobie kreske w logbooku dalej o 15 minut i przestan blokowac hammer lane bo jak nazwa wskazuje on nie jest do zabawy w chowanego tylko do tego zeby tam dobrze przy... i ja zwolnic. Przepisy na to sa nawet

      Usuń
    2. Jest takie powiedzenie, i nie mam zamiaru prowadzić dalej z Tobą dyskusji: a mind is like a parashute: it's better when it's open. Troszkę jeszcze pocwaniakujesz, a jak wprowadzą Ci elektroniczne loogbooki tak jak tacho w Europie to zobaczysz jak szybko ciśnienie będzie Ci szło do góry ale cóż człowiek ciemny najmądrzejszym zawsze jest.

      Usuń
  8. nie boj zaby, wcale tak szybko nie wprowadza a jak wprowadza to znajdzie sie wiele sposobow na ten badziew nie mowiac o tym, ze stawki za przewoz pojda w gore. W sumie to nawet czekam, zeby wprowadzili ale z innego powodu niz Ty - po to, zeby wiecej czasu w domu byc a nie siedziec po truckstopach bez sensu i meczyc biednych polskich internautow glupotami, ktoryc nie sa w stanie zweryfikowac nawet bo siedza tam u Putina i Tuska i moga biedactwa tylko ekran komputera polizac - taki sobie socjalizm wybrali

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy jak Ci tak dobrze w US to sobie tam siedz i nie wpier***j się miedzy wódke, a zakąske. Cwaniak się znalazł. Lepiej sprawdz czy wiza Ci się nie kończy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię jak się robi gorąco... na blogu rzecz jasna, a nie na drodze!!! Odnalazł się KamaZ-pozdrawiam!!! To fajnie jak za oceanem mówią o socjalizmie, to zdaje się jakieś państwo graniczące z Ugandą w Ameryce łacińskiej na półkuli północnej... Zgadzam się z Rafałem, tylko z jednym ale, trzeba pamiętać, że nie jesteśmy sami na drodze i są też tacy gamonie, którzy zabierają się za wyprzedzanie mając "przewagę" nie jednego czy kilku km/h, tylko ułamek tej prędkości, a obserwując ich od kilku godzin w lusterku widać, że mają ciężko i za chwilę na następnym podjeździe (i zakazie) będą zwalniać. Najważniejsza jest średnia prędkość jazdy i jak widać obok postów, zwalnianie na chwilę, bardzo tej średniej nie zmniejsza.
    ps.Kombinowanie z logbookiem i wymyślanie "obejść" tachografu wywodzi się w prostej linii z komuny!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem jaka Uganda, moze masz nierowno pd sufitem? Z komunizmu wywodzi sie wlasnie limitowanie czasu pracu w celu rzekomej "ochrony" robola czego rozwinieciem sa zwiazki zawodowe na przyklad. W stanach nikt nbie zwraca uwagi na pierdoly typu 8 minut w logbooku tam czy tu a tacho nie ma i nie bedzie bo nikt nie chce zarzynac gospodarki podnoszac koszty transportu co sie Wam tam w Europie w pale nie miesci moze ale tu nie Europa i jak ktos chce dobrze zxarabiac to musi dobrze pracowac
      A jak ktos jest harcerzem i lubi zwiedzac to moze isc do mega-fleet i jezdzic zablokowanym truckiem, wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba sie umiec na drodze zachowac i nie robic bydla bo tu bydla generalnie nie ma i kazde debilne zachowanie jest momentalnie krytykowane po to, zeby je wytepic i nikt nie potrzebuje do tego rzadu i przepisow jak w Polsce gdzie kazdemu cos nie pasuje ale na siebie to nie popatrzy, ze nie umie jezdzic i stwaarza zagrozenie na drodze

      Usuń
    2. Umiesz odpalić kompa, obejrzeć film, ba umiesz nawet czytać i pisać-masz tylko problemy ze zrozumieniem... Prawdopodobnie tak samo wygląda Twoja jazda ogień, ogień, bo musisz być pierwszy-obyśmy nigdy nie spotkali się na drodze!!!
      Pozdrawiam.

      Usuń
  11. Moim zdaniem poziom wypowiedzi się troche zaniżył i nie chodzi o to, zeby nie wyrazić swojej opini bo to jest akórat w porządku, ale żeby robić to z klasą i szacuniem do drugiej osoby, a nie zaraz obrażać innych.
    A co do tych negatywnych wypowiedzi co do wyprzedzania to nie wiem gdzie wy widzicie w filmiku jakąś wypowiedź że trzeba wyprzedzać na złamanie karku bo czas goni?? Przecież wiadomo, że sie patrzy w lusterko , nic nie jedzie to wyprzedzasz, a że to nie jest osobówka to to troche czasu zajmuje i osobówki szybko się zjadą i czekają jak się wyprzedzi i tego nie da rady ominąć, bo byś wcale wyprzedzić nie mógł.
    Szerokosci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlasnie problem jest kiedy wszyscy jada lewym pasem szybciej niz lewym - tak jak powinno byc - a tu Rafal sie namysli, ze bedzie wyprzedzal zablokowanym truckiem i bum, ma lewy. I wszyscy sie ustawiaja za nim stopniowo w coraz dluzsza kolejke, czasem 30 samochodow i tak jada wku..wieni coraz bardziej. Stad zla opinia o kierowcach ciezarowek, ktora niby slyszalem Rafal probuje poprawic swoim nagraniem. Problem jest tu taki, ze nie wie co mowi

      Usuń
  12. PhantomLord8620 maja 2012 07:58

    Świetne filmy. Gratuluje pomysłu i wykonania. Widziałem wszystkie, co więcej... zainspirowały mnie do działania... od tygodnia jestem na kursie na prawko kat. C. Oczywiście filmy nie są jedynym, czy nawet głównym powodem mojej decyzji ale w znacznym stopniu ją przyśpieszyły.
    Pozdrowienia ze Strykowa.

    OdpowiedzUsuń
  13. brawo!!! Rafał weź jeszcze pochwal polaczków-cwaniaczków,którzy w korku blokują jeden z pasów bo osobówki na końcu się wpie,,,,ją .

    OdpowiedzUsuń
  14. PhantomLord8622 maja 2012 03:34

    Trochę Ci "jadą" Rafale. Ale chyba nie pamiętają jak mówiłeś, że jest to Twój (subiektywny znaczy się) punk widzenia pracy zawodowego kierowcy. Każdy widzi to inaczej (na swój sposób). Ja widzę Twoją pasję do tej pracy, co (tak myślę) czyni Cię szczęśliwym....Pamiętam jak powiedziałeś: "gdzie dwóch polaków tam trzy zdania".. ha ha... ma to odzwierciedlenie na blogu :D
    Życzę Ci więcej ciekawych tras i mało nie ciekawych sytuacji ;P
    Pozdrawiam wszystkich czytających tego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystko ładnie, tylko uwaga o zwężeniu jest wbrew logice, kulturze jazdy i przepisom (europejskim). Może w USA, gdzie autostrada ma 5 pasów w każdą stronę i 300 mil bez zakrętu można sobie pozwolić na takie ekstrawagancje. W Polsce i Europie NALEŻY dojeżdżać do końca pasa wolnego i wjeżdżać na suwak. Tu szerzej o temacie: http://rafalkosik.com/na-suwak

    OdpowiedzUsuń
  16. Mnie w takim razie nie dziwi dlaczego np. na takiej OBWODNICY TRÓJMIASTA jest zakaz wyprzedzania przez samochody ciężarowe.Ja akurat ttaj rozmuniem oburzenie kierowców zawodowych którzy protestowali za zniesieniu tego zakazu ponieważ OBWODNICA TRÓJMIASTA jest znacznie pagórkowata a w niektórych miejscach dość bardzo stroma.Sam początek jej wjazdzając na nia w Gdyni to już zaczyna się wzniesieniem które z czasem jest coraz większe.Problem teraz jest taki że Mój Brat który sam jest zawodowym Kierowcą jeździł wtedy lawetą więc miał lekki ładunek to bez problemu jechał pod górę 80km/h i teraz jeśli przed nim pojedzie samochód naładowany to on musi nawet cała drogę jechać za min się tłuc pod górę nawet 20km/h bo nie może go wyprzedzić nawet na niektórych wzniesieniach gdzie kiedyś celowo zrobiono trzeci pas do wyprzedzania.Taką jazdę można porównać do jechania cały czas za ciągnikiem którego nie mógł byś wyprzedzić. Na obwodnicy trójmiasta przez to dość często można spotkać kolumnę ciężarówek bo w końcu się znajduje najwolniejszy którego szybsze dogoganiają.Dlatego w tym przypadku nie dziwie się kierowcom bo taki zakaz czemu nie ale nie na drogach pagórkowatych.Z resztą uważam że takie wyprzedzanie przez ciężarówkę w jakimś stopniu poprawia bezpieczeństwo gdyż dziąła to jako blokada prędkości uniemożliwiając rozpędzanie się do nadmiernych prędkości

    OdpowiedzUsuń
  17. Powinno sie wprowadzic calkowity zakaz zaden tir nie powinien wyprzedzac drugiego powoduja duze zagrozenie wypadki smiertelne

    OdpowiedzUsuń
  18. Trudno wyważyć zdania obu stron - zawsze ktoś będzie niezadowolony. Choć wyprzedzanie się tirów dla zwykłych kierowców samochodów osobowych może być irytujące, to jednak dla nich jest bardzo ważne i może zdecydować właśnie o tym, czy zjadą na weekend do domu, czy nie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj tak, czas leci w szalonym tempie! Ale fajnie, że znajdujesz go trochę, żeby dzielić się tym, co lubisz. Tacy ludzie są potrzebni. :) Szerokiej drogi!

    OdpowiedzUsuń