Na drodze do Dobrego Miasta nie wydarzyło się nic godnego uwagi, no może przeprawa przez Płock była tragiczna. Trasy przejazdowe dla samochodów ciężarowych w ogóle nie są oznaczone, trafia się tylko na zakazy, więc po pierwszej nieudanej próbie koledzy z CB naprowadzili mnie bezbłędnie. Wyładowanie towaru trwało dokładnie 30 min! Cóż za kontrast z wczorajszym dniem, załoga pomogła nawet rozebrać jeden bok plandeki, także szło raz dwa. Teraz tkwię w Olsztynie i czekam aż mnie przyjmą na kolejny załadunek i diabli wiedzą kiedy to nastąpi bo nie stawiłem się o właściwej porze. Później kierujemy się najpierw na zachód, a później na południe Europy. Viva España :) Mam być na poniedziałek w Burgos, coś czuję że będę na wtorek, ale czym mam się przejmować. Wykonuję moją pracę fachowo i według zasad, beznadziejnych zasad, ale co zrobić...
Na koniec zdjęcie z wczorajszego wieczoru oraz maszyna którą teraz podróżuję
:D Widzę, że polskie realia sięgnęły Ciebie pierwszego dnia, no tak, spedytorzy nasi to nie wiem czemu, ale albo udają idiotów, albo z kierowców chcą zrobić, myśląc że ci drudzy dadzą się nabrać. Jak widać w Europie nie da się pracować normalnie, nawet najbardziej zatwardziały poprawny kierowca ulegnie podłożenia magnesu, kombinowania jak koń pod górę...
OdpowiedzUsuńpowodzenia i cierpliwości w jeździe po europie, bo tu trzeba mieć nerwy ze stali, bo w tej pracy przeszkód jest wiele i to nie tylko na drodze ale również na bazie.Życze wszystkiego najlepszego!!!!.
OdpowiedzUsuńW koncu mamy samochod daj jakies zdjecia ze srodka i mam nadzieje ze bedziesz cdziennie w wolnej chwili opisywać wszystko co sie działo zapowiada sie mega ciekawie skoro juz pierwszego dnia chciałbym przeczytać z kolejnego
OdpowiedzUsuńNieźle zaczynasz, od razu Hiszpania ;))) pozdrowienia Szerokości.
OdpowiedzUsuńSuper, super, super! Ah, pięknie, zawiało pięknymi realiami jazdy po Europie...kocham te drogi. Pozazdrość Dafika, weekend będzie na pewno, co nie? :D
OdpowiedzUsuńCzerwień i niebieskie potwory.....
Szerokości i pilnuj się u szwaba. :)
Pisz nam, gdzie jesteś codzienni.
Szerokości Rafał na nowej drodze w transporcie w Europie :)
fajnie by było jak byś mógł nagrać filmik o twojej ciężarowce
OdpowiedzUsuńRafał nie ma stałej ciężarówki, po 3 tygodniach i kojne nowe auto! Filmy będę o wszystkim, trochę cierpliwości. :)
OdpowiedzUsuńWreszcie zacząłeś. Znając cię od dawna wiem że filmiki będą i to jak zwykle fajne. Powinieneś faktycznie najpierw w wolnej chwili pod załadunkiem pokazać ciężarówkę, jej wnętrze, deske rozdzielczą, komputer pokładowy z jego funkcjami itp. Bedziemy wiedzieć co widzisz jak patrzysz na deskę. Blog jest super rzeczą. Możesz pisac co myslisz, widzisz i czujesz. W filmach sie tego nie da ująć. Świetny pomysł. Tak trzymać :D
OdpowiedzUsuńWitaj Rafał :) W poniedziałek ruszam w trasę z kolega z firmy RATTRANS na zachod - nie wiem dokladnie gdzie, bo on sam nie wie. Ogladam Twoje filmiki, czytam bloga i jestem zachwycony, naprawde widać ze kochasz ciężarówki i przy tym pięknie przekazujesz swoje uczucia, informacje, chce się czytać po prostu. Będę wypatrywał Twojej cięzarówki, jesli się miniemy to napewno tutaj o tym napiszę. Życzę powodzenia i oby europejskie drogi były dla Ciebie fajną zabawa. Powodzenia.
OdpowiedzUsuńTen powyższy komentarz jest mój przepraszam za bałagan.
OdpowiedzUsuńZ tym magnesem to naprawdę uważaj, Gebelsy lubią sprawdzić czy na impulsatorze są pozostałości magnesu (opiłki) i się robi nie ciekawie.
OdpowiedzUsuńPowodzenia dla Ciebie!
Taaaaa wiem BAG glupie nie jest. Nie nakladam jak potrzebuje, a zreszta jak nie zlapia Cie z magnesem na impulsatorze to co Ci udowodnia.... Nie tylko ja tym autem jezdzilem:)
OdpowiedzUsuńCzesc. DAF jest przystosowany do "zycia magnesowego" tzn. w drabince sa dwa magnesy(okragle wielkosci pieciu zlotych). Przesun sobie tak zebys widzial w nacieciu na listwie, gdzie suwa sie drabinka. Wystarczy wydlubać i juz. Wyskakuje tylko blad EBS.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jarek
Witam! Z 3.02. na 4.02. tez bylem w Olsztynie dostarczyc towar:) Ja jezdze Actrosem salowka i jestem z Poznania. Pozdrawiam wszystkich:)
OdpowiedzUsuń