Dla ciekawych, którzy zauważyli że mapa Latitude z dziwnych powodów pokazuje że nieustannie wędruje po Polsce to tak, faktycznie zawitałem do kraju.
Nie jest to długi pobyt tylko w moim języku: szybki skok przez ocean bo pobyt w Ojczyźnie potrwa tylko siedem dni. Od świąt Bożego Narodzenia jeździłem truckiem jak szalony odpoczywając tylko tyle ile wymagało ode mnie prawo, więc musiałem trochę zresetować myśli i przysłowiowo "odchamić się". Okazja była dobra bo tak czy inaczej miałem parę spraw do załatwienia a nawet zostałem ojcem chrzestnym.
Zaliczyłem również lot najnowszym cackiem lotnictwa cywilnego: Airbus A380 przeniósł mnie na swoich skrzydłach przez Atlantyk. Teraz natomiast jestem w przedziale pociągu Inter Regio, zasuwam do Warszawy i na tym kończy się pobyt w Polsce. W czwartek ruszam w trasę, tak się umawiałem
ze spedycją: mam im wysłać z Paryża emaila czy zdążyłem na przesiadkę i jeśli tak to wpadam znów w wir aż do dłuższego urlopu, zaprogramowanego na czerwiec i lipiec.
Dziś Łęczyca i Warszawa, jutro Paryż i Montréal a później dzika Ameryka. Mówiłem już że jestem
Nomadem?
hahaha jestes niedaleko mnie Zielonka okolice :DDDD wpadnij napijemy sie herbatki i pogadamy o wspolnym zainteresowaniu :DDD
OdpowiedzUsuńzapraszamy do dłużego pobytu w polsce ;)
OdpowiedzUsuńA więc jak wrócisz do pracy to nagrywaj, nagrywaj filmy + dobry komentarz, tak jak do tej pory. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńNo to gratulacje z powodu zostania padre chrzestnym!! :D
OdpowiedzUsuńI jak fajnie się tym airbusem lata??
Pozdrawiam
ojcze chrzestny czy możemy do ciebie przyjść po jakąś przysługę? :D Don Rafale
OdpowiedzUsuńPo pierwsze to gratulacje z powodu zostania Ojcem Chrzestnym :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś zawitasz na dłużej?
dwie pierwsze foty powalają kontrastem...z jednej strony najnowsze i największe dziecko Airbus'a, a z drugiej zapomniana przez Boga stacyjka na jakimś wygwizdowie:)
OdpowiedzUsuńGratuluję Rafał :) Wracaj szybko do nas do PL :)
OdpowiedzUsuńgratulacje , i szybkiego powrotu na amyrykanskie drogi
OdpowiedzUsuńNa mapce już Montreal :) Kiedy nowe filmy na youtube?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ty nie jestes nomadem ty jestes jamesem bondem
OdpowiedzUsuńfajny blog. miło się przegląda.pozdrowienia z wielkopolski.sya
OdpowiedzUsuńMega blog! pozdrawiamy
OdpowiedzUsuń