Ciąg myśli wynurzających się z mojej głowy czasami mnie zaskakuje. Ciekawa rzecz ta maszyna, którą jesteśmy. Człowiek to niesamowicie skomplikowany organizm. Wynalazek, który bardzo szybko potrafi przystosować się do nowej, drastycznie innej sytuacji lub z czasem powoli nakłada na siebie warstwy doświadczenia stające się instynktem. Setki tysiące kilometrów spędzone za kółkiem zmieniły nie jedną rzecz w moim ciele lub w moim myśleniu, tego jestem pewny.
Pomijając fakt że jestem już prawie cyborgiem i czuję każde kręcące się koło mojej maszyny, czytając ruch przede mną odbieram rzeczywistość całkiem inaczej. Nieświadomie rejestruję każdy szczegół, każdy mały błysk blisko i daleko. Czuję prędkość każdego pojazdu za i przede mną. Uwielbiam zatłoczone ale płynne autostrady. Wtedy wyłącza mi się myślenie, ale tylko na klikanaście minut.
Zastanawiam się skąd i dlaczego akurat w tej chwili celownik powoduje tą a nie inną lawinę wspomnień i myśli. Czasami wytłumaczenie jest dość łatwe: usłyszana nuta lub znajomy zapach z dzieciństwa, to już nie raz było dokumentowane. Mnie bardziej ciekawią przypadki, gdy bez żadnej widocznej przyczyny myśli wchodzą na zdumiewające tory. Na pewno musi istnieć jakiś mechanizm, tego jestem pewny.
Myśli, migawki z miejsc, do których coraz częściej wracam, czasami całkowicie przypadkowo, czasami nieświadomie celowo. Nurt tego jest coraz szybszy. Różnie bywa w życiu, o tym się już nie raz przekonałem, ale ja lubię marzyć. I wciąż sobie marzę. Dziś 21, zatem wszystkiego najlepszego.
No kurcze Rafał, brzmi to jak artykuł w gazecie motoryzacyjnej, może powinieneś się w tej roli spełniać również.
OdpowiedzUsuńTak trzymaj
Pozdrowionka z zasypanej śniegiem Polski
Rafał powinieneś napisać książkę. Chętnie bym takową zakupił :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBARDZO DIBRY POMYSL! RAFAL NAPISZ KSIAZKE O SWOIM ZYCIU JAK I O TRUCKERCE, SWOICH PRZEZYCIACH. ;)
UsuńZ tą książką to fajny pomysł :) taki zbiór myśli :D przyjemnie się czyta Twoje wpisy, Pozdrawiam i powodzenia na trasie :D
OdpowiedzUsuńGdyby Rafał wydał książkę na pewno bym ją kupił :) Taki zbiór myśli i opowiadań truckera :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam szerokości i wracaj na dalekie trasy szybko! :)
Dokładnie, tylko kiedy miałby ją pisać.
UsuńA myślałeś kiedyś o tym zeby po rosji pojezdzic ?
OdpowiedzUsuńRafał jesteś byłeś i będziesz najlepszym autorytetem dla takich jak my pozdrawiam Marek
OdpowiedzUsuńRafale jesteś bardzo fascynującym człowiekiem, twój blog jest prawdziwy i pisany z serca, a nie skrobany po to żeby skrobać. Pozdrawiam i życzę wszelkiego powodzenia we wszystkim czego się podejmiesz.
OdpowiedzUsuńjz kiedys pisałem ze powinienes pisac dla magazynu lub napisac ksiazke
OdpowiedzUsuńMasz czlowieku charyzme.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Katarzyna