Już trzydziesty siódmy odcinek? Zrobiłem go wczoraj w biegu między dwoma wyjazdami ale ze względu na dziwne okoliczności techniczne dopiero teraz udało mi się go udostępnić. Technologia lub moje roztrzepanie i niewiedza czasami powoduje małe błędy, które muszę poprawiać.
Od momentu ponownego podjęcia pracy na tym kontynencie po pobycie w Polsce, od października zeszłego roku zrobiłem aż osiemnaście filmów? Trudno mi w to uwierzyć, bo za każdym razem gdy kończę film wydaje mi się że nie mam pomysłów na dalsze i cały czas lękam się że stanę się nudny. Bo w końcu ile można o mojej pracy mówić bez powtarzania się. I tak właśnie jest gdy biorę ze sobą kamęrę i wyjeżdżając z Montrealu myślę co takiego tym razem nakręcić.
Dzisiejszy odcinek jest bardzo świeży, bo kręcony w mojej poprzedniej trasie. Jedynie urywki na samym początku, są składanką z przygotowań przed kilkoma wyjazdami. Półtorej godzinki gotowania. Ale od momentu gdy już wcinam śniadanie i widać mnie przed obiektywem, akcja odbywa się dokładnie osiem dni temu :)
Z rzeczy bieżących to miałem dziś wieczorem wyjeżdżać do British Columbii ale wyjazd został odłożony na jutro rano i nawet nie wiem czy jadę dalej do Bc czy gdzieś indziej. Zobaczymy :)
Miłego oglądania.
Jak zwykle film suuuper!!! Oby więcej takich i może następnym razem oprowadzisz nas po mieszkaniu hehe :) Pozdrawiam Cię serdecznie Rafał.
OdpowiedzUsuńsuper film!;) wiesz kiedy pojedziesz do Kaliforni? pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNudno na pewno nie jest. Jak ktoś wchodzi na takie blogi to nie po to, żeby oglądać "gołe baby" hehe, ale żeby zobaczyć jak jest za kółkiem i jak wygląda świat w innym miejscu. Fajnie jest popatrzeć nawet na takie dziury:). Kiedy do Kalifornii? Przydałby się jakiś kilku godzinny zapis takiej jazdy, najlepiej z widoczkami na ocean:)
OdpowiedzUsuńJak trafiłem tu pierwszy raz to chyba ze 30 filmów obejrzałem w 2 dni. I od tego czasu regularnie wpadam.
Pozdrawiam.
Marcin
Rafał , nie przejmuj sie , czego bys nie nagrał to napewno nie bedzie nudne :)
OdpowiedzUsuńŚwietny film Rafał :) Przypomniała mi się sytuacja z dzieciństwa jak z tatą w centrum berlina Mańkiem TGA zablokowaliśmy 3 ulice, bo trzeba było do salonu meblowego dwie sofy zrzucić :D POLIZEI się nawet zjawili, ale fajnie się zachowali i tylko trochę pokierowali ruchem, co by rozkorkować :P
OdpowiedzUsuńJeszcze mam takie pytanko z innej beczki ;) Jeździsz cały czas z jedną naczepą, czy co trasa inna ?
Pozdrawiam :) Rafał.
Fajny film Rafal:) Co to za drugi wylacznik masz obok wylacznika wycieraczek do szyb.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super produkcja. Jak nie masz pomysłów! :) Ja ci już kiedyś powiedziałem. Mógłbym oglądać nawet jak wlewasz płyn do spryskiwaczy albo odkurzasz mieszkanie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Witam, Jak zawsze świetny filmik !! Ps. pytanie co to za utwór w tle o 15:30... rewelacyjny kawałek do auta. Pozdrawiam Jarek
OdpowiedzUsuńfajny film a co z wyjazdem na Alaske kiedy dostaniesz zlecenie tam bo spedycja cos podobnie szykuje.+
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Holandii ! Powodzenia , super film
OdpowiedzUsuńMiał być wyjazd z miasteczka i nie ma:(
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszedł ten kawałek w przyspieszonym tempie(szkoda tylko, że padał deszcz i wycieraczki w takim tempie to już ciut za dużo;)). Filmik super, tak jak wyposażenie Twojego sleepera...
Pozdrawiam i nagrywaj więcej takich filmików w przyspieszonym tempie-naprawdę fajnie to wychodzi!!!
Kolejny udany film :) człowieku Discovery czeka na takich jak Ty tylko cholera jeszcze o Tobie nie wiedzą
OdpowiedzUsuńDla mnie oglądanie twojej pracy w USA nigdy nie będzie nudne:)
OdpowiedzUsuńWitam, jako 22 letni kierowca europejskiej ciężarówki mam jedno zasadnicze pytanie co do amerykańskich samochodów a mianowicie chodzi mi o lusterka. Aktualnie jezdzę dafem (105), wcześniej jezdziłem renault, mercedesem, iveco, scanią i u nas lusterka są jakby mniej powiększające. spokojnie widać sąsiedni pas i naczepę na łukach a z tego co widzę u was jest zupełnie inaczej, każde złamanie naczepy to brak widoczności w lustrze głównym i ratuje jedynie lustro panoramiczne. Czy mógłbyś nagrać jakiś film lub zrobić reportaż na blogu jak świat wygląda w amerykańskim lustrze?
OdpowiedzUsuńto iż obawiasz się nudnych filmów świadczy tylko o twojej skromności,a tego pomału zaczyna brakować w ludziach w dzisiejszych czasach!moim zdaniem nakręcasz coraz lepsze filmy, bynajmniej dowód w pozytywne komentarze na JM ludzi kompletnie nie związanych z transportem, bo też tacy się udzielali ;)
OdpowiedzUsuńrobimy odliczanie to milionowego wejścia? :D
OdpowiedzUsuńZnowu super film. Jak ty Rafale to robisz? Za co się nie wieźmiesz wszystko tobie wychodzi. Byłeś kierowcą za oceanem, chciałeś popracować w Europie - pracowałeś ponad rok, wróciłeś znów za ocean - mówisz i masz. Człowiek sukcesu. Tak trzymaj. A film ostatni w kilka dni tysiące odsłon. Brawo. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńZgadzam się z przedmówcami. Kolejny ciekawy film. Jeśli chodzi o pomysły to mogę podrzucić taki (jak oczywiście chcesz), nagraj swoje manewry truckiem jak (trudne parkowanie itp.). Co prawda już takie coś nagrywałeś (np. w Angilii) ale to ciekawa sprawa. Fajne są również różne krajobrazy (w PL tego nie mamy :) oraz informacji z historią danego miejsca.
OdpowiedzUsuńPS. w miarę możliwości prosiłbym o lepszą jakość nagrań (krajobrazy przyjemniej by się oglądało)
Pozdro
Imienniku tak jak anonimowy napisał robimy odliczanie do milionowego wejscia . Będzie mała uroczystośc i mamy nadzieje że coś exstra przygotujesz z tej wyjatkowej okazji Pozdrawiam RAFI-71
OdpowiedzUsuń