piątek, 20 stycznia 2012

Między dwoma wyjazdami.

Tempo pracy narzuciłem sobie dobrowolnie: ostre. Sam tego chcę. Mam pewien schemat: najpierw praca a później odpoczynek, długi odpoczynek taki jak wakacje. Więc jak jest praca to nie odmawiam żadnego ładunku. Nie mam zamiaru 'dymać' w ten sposób całe życie, o nie, mam inne godne plany ale tymczasem jest jak jest. W moich oczach to tylko pewien etap, ucieczka albo jeszcze nie wiem co. Wracając do domu na tę parę godzin, ostatnie kikadziesiąt kilometrów moje myśli kieruję w stronę priorytetów jakie czekają mnie na miejscu. Śmieszne nie? Jeszcze nie wróciłem a już planuję mój kolejny wyjazd. Często zapisuję sobie na kartce żeby później, będąc na miejscu nie zapomnieć co dokładnie chcę zrobić. Większość tak krótkiego wolnego czasu spędzam na przygotowaniu się do następnej podróży. W 40 godzin odnawiam zapasy żywności, idę na basen żeby dać trochę wycisku mojemu ciału oraz zadbać o to żeby moje rzadkie znajomości w Montrealu nie pomyślały że całkowicie zdziczałem. Robię pranie, odpoczywam i regenuję siły; tyle o ile. Dla ludzi, którzy codziennie wracają do domu i mają wszystko pod ręką to o czym w tej chwili piszę jest ciut trudne do zrozumienia. Będąc cały czas w trasie, mam inny schemat życia i muszę o wszystkim myśleć wcześniej. Raz że taniej jest ze sobą zabrać rzeczy niezbędne do życia a dwa że tracąc czas i kasę na kupowanie ich w trasie w ogóle się nie opłaca. Życie za kółkiem ma całkiem inny tryb.

Więc jeszcze raz: Nie zawsze mam czas pisać, choć tematów w rezerwie mam wiele. Zapisuje je na kartce i wolnych chwilach, jeśli nie jestem zmęczony piszę posty przed snem po całym dniu za kółkiem. Filmów, a raczej materiałów na filmy też mam sporo. Po prostu nie mam czasu tego wszystkiego ogarnąć i w odpowiedzi na pytanie kiedy będzie następny film lub post: jak będzie.  Nie mniej jednak skleiłem króciutki filmik na temat skrzyni biegów jaką mam w moim Volvo. Niżej również wideo dodane na początku tego tygodnia na YT, o którym jeszcze nie wspominałem na blogu. Większość z Was pewnie i tak już je widziała ale to dla formy.

 Jutro rano znów uciekam. Tym razem do Teksasu i Arizony. Zaliczę nowe południowe rejony. Douglas, Arizona na samiutkiej granicy z Meksykiem: tam mnie jeszcze nie było i lubię to!



10 komentarzy:

  1. Ciekawy jet ten filmik dotyczący skrzyń biegów, ale mam takie pytanie czy jak jeździłeś po europie to również w taki sam sposób zmieniałeś biegi??
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja pracuję w firmie eaton truck. Sporo części produkujemy do skrzyń eaton fuller. Może akurat w Twojej skrzyni są jakieś części z Polski. Z tego co widzę i słyszę pięknie pracuje :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super film Rafale, takie jakie lubię najbardziej. Trochę twojego komentarza, troche dobrej muzyki (podaj nazwę jak byś mógł).Tak trzymaj. Od samego początku tego blogu tu jestem, mało udzielam komentarzy ale jestem codziennie na tej stonie , jest super.

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie male ALE, prosze nie mylic retardera z hamulcem silnikowym, pomimo ze te dwa mechanizmy maja to samo za zadanie, ale calkiem inna zasade dzialania.

    Natomiast co to skrzyni FULLER to piekna sprawa, mialem okazje jezdzic z taka w IVECO EURO TECH( tak,tak, w europejskich ciezarowkach tez sie spotyka takie skrzynie, z czego IVECO w latach 90tych montowalo taka skrzynie seryjnie) Jedynie byla prostsza obsluga, nie trza bylo sie tyle nawajchowac, zreszta jak dla mnie, tak mysle ze tylko na pokaz wajchowales po kolei, bo obaj doskonale wiemy ze mozna przeskakiwac o kilka biegow wzwyz ( jak zreszta w kazdej ciezarowce)

    W Ivecu bylo to prostsze bo byly 4 polozenia , tak jak w standartowej osobowce, na kazdym polozeniu byly 3 biegi, ktore przelanczalo sie wlasnie takim pstryczkiem jak dla polbiegow, czyli razem bylo 12 biegow do przodu( bez tego pelzajacego,jak ty masz) i 3 wsteczne.
    Reszta tak samo ruszalo sie tylko na sprzegle, reszta zmian tylko pedalem przyspieszenia.Jak dla mnie to lepsze od automatu.

    Pozdro dla klubu 40tu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Rafał no jak zwykle kolejny SUPEROWY filmik! :D
    Mam pytanko mianowicie jak zmieniasz bieg tam dajmy z 3 na 4 na LO to zanim dasz na luz to puszczasz pedał przyspieszenie czy dajesz ciśnienie przy zrzuceniu na luz i dopiero puszczasz i pchasz dalej, czy puszczasz tylko na luzie i przy wrzucaniu z luzu też dajesz gaz?

    OdpowiedzUsuń
  6. Obejrzałem tą Twoją technikę i jest dobra tylko powiedz mi proszę, po czym poznajesz, że czas zmienić bieg ? ciskasz na słuch czy jak masz konkretne obroty silnika ? jak obroty to przy jakich obrotach wrzucasz bieg na wyższy. Bo niestety nie do końca rozumiem jak to działa wciskając gaz sam Ci się bieg zmienia. To prawie jak automat.

    OdpowiedzUsuń
  7. Filmik mnie się też podobał, lecz muzyka w tle mnie zainspirowała, zdradź tajemnicę skąd ty takie kawałki bierzesz? Inaczej: jaki to zespół pogrywa w tle?

    OdpowiedzUsuń
  8. Super filmik.Prosimy więcej o filmiki takie.Ostatnio jezdziłem starem z taką skrzynio

    OdpowiedzUsuń
  9. Filmiki jak zawsze z klasą. Licznik odwiedzin się kręci, coraz bliżej miliona. Pamiętam jak przez zupełny przypadek otworzyłem filmik pod tytułem "polski kierowca ciężarówki za granicą częsć 2" i od tego się zaczęło. Jak podpis zostanie złożony i ACTA wejdzie w życie, to będzie katastrofa, bo z wielką chęcią chciałbym doczekać się części 31,45,88 Polskiego kierowcy ciężarówki za granicą, a po podpisaniu nie będzie zapewne ani nowych, a wszystkie, które powstały będą musiały zostać usunięte :(
    Mam nadzieje, że do tego nie dojdzie.
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  10. @Pająk

    Puszczając gaz, zdejmujesz moment obrotowy ze skrzyni na chwilę i to pozwala przerzucić bieg. Przez chwilę koła zębate nie są obciążone.

    OdpowiedzUsuń