... 2 dni wcześniej przy załadunku towaru który ciągnę do Polski.
Dostałem go z przedmieść Bordeaux, Bassens we Francji do Olsztyna. Guma na oponki do fabryki Michelina. W tym miejscu już ładowałem parę ładnych razy i podjeżdżając tam ponownie po dwóch latach wpadłem w stan pewności i lekkiej zadumy. Ciekaw byłem czy spotkam te same twarze i ciekaw byłem czy w ogóle będę sam je pamiętał. Wchodząc na spedycję miałem już gotową Cmr-kę, oczywiście podpisaną. Denerwuje mnie to cholernie że niektóre firmy, przed załadunkiem, żądają dokument Cmr już podpisany. Mam zwyczaj czytać to co podpisuję a nie podpisywać puste pola. Jak narazie nie trafiłem na oszustwo, na szczęście, bo zawsze, jeśli to możliwe, liczę towar. Wchodząc na spedycję w miejscu wysyłki poczułem jakbym cofnął się w czasie. Nic się nie zmieniło : obsłużył mnie ten sam bardzo schludny facet o poważnej minie, tłumacząc mi po angielsku, z tragicznym francuskim akcentem, gdzie jest rampa pod którą mam się wycofać.
Chyba nie zauważył że mówiłem do niego po francusku. Właśnie tak wygląda monotonny świat. Codziennie ta sama praca, codziennie to samo i w pewnym momencie ludzie gubią poczucie rzeczywistości. Guma ładowana we wtorek rano i mająca być około 2500 km dalej w piątek na 11am.
Nie wiem czy Michelin pracuje w trybie JUST IN TIME ale powiedzmy że termin dostawy nie daje dużego pola do manewru. ( Just in time to koncepcja która używa samochody ciężarowe jako magazyny... Utrzymanie magazynu jest kosztowne i wiele firm wykorzystuje firmy transportowe jako mobilne magazyny. Fabryka ma z góry ustalone kiedy towar jest jej potrzebny i biada przewoźnikowi który sprawę zawali).
Stąd też właśnie mając dość małe okienko nie ociągałem się z jazdą tylko wstawałem o różnych porach dnia, kręcąc pauzy tylko takie jakie wymaga prawo po to żeby jak najszybciej znaleść się w Polsce. W razie jakiejś awarii, korku czy cholera jeszcze wie czego miałbym pole do manewru.
I tym sposobem stoję sobie za Gnieznem, mam 280 km do celu a mógłbym już z tąd ruszać o północy ;). Nie zrobię tego :p. Zacznę o 4 rano, dojadę najpóźniej o 9 chodź sądzę że wcześniej ale lepiej być ostrożnym. Później najprawdopodobniej week end w domu bo Daf którym jeżdżę ma małe problemy : kopci czasami na niebiesko więc muszę wracać na bazę. No nie będę się skarżył :D
Wjazd do Polski był wzruszający, nie wiem, zawsze tak jest. Człowiekowi robi się lżej, weselej. No i trafiłem na tłusty czwartek :D
Zdjęcia :
1,2 : Rozładunek stali w Homburgu DE
3 : Spotkanie francuskiego kierowcy który lubi Québec :) to jego Daf i o dziwo quebecka rejestracja za szybą! Świat jest MALUTKI!
Czyta się ciekawie jak wszystkie twoje wpisy. Życzę smacznych pączków :) i jeśli będziesz miał wolny weekend to miłego odpoczynku.
OdpowiedzUsuńZawsze lepiej w kraju:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRAFAŁ POZDROWIENIA OD IMIENNIKA Z WIELKOPOLSKI I TŁUSTEGO CZWARTKU
OdpowiedzUsuńRafałku dziś tłusty czwartek mam nadzije że nie zapomniałeś skosztować pączka:)Masz w tym swoim dafie odbiornik TV? dla zabicia czasu na postojach?No i pytanie które miałam wcześniej zadac jaki jest twój ulubiony serial?:)Pozdrawiam Martyna.
OdpowiedzUsuńZałożę się że stoisz na Orlenie w Trzemesznie. Za skrzyżowaniem masz HIL-GAZ. Jak byś na tym skrzyżowaniu pojechał w prawo 200m i masz Truck Serwis
OdpowiedzUsuńŚwietne są twoje wypowiedzi;) Bardzo przyjemnie się je czyta... Pytanie do cb jak się jeździ faf-em? Mniej więcej stoisz 60km od mojej miejscowości Wągrowiec.... Pozdro...
OdpowiedzUsuńJa mieszkam 3 km od dk 15 Gniezno - Września. Mniej więcej tam gdzie przecina drogę linia wysokiego napięcia
OdpowiedzUsuńBędziesz przejeżdżał przez moją miejscowość dokładnie Lubawa ;)
OdpowiedzUsuńFafik 410 kucy? Podobno te silniki mają skłonności do kopcenia na niebiesko po jakichś 200tyś km ;)
OdpowiedzUsuńWitaj:) Ostatnio trafiłem na Twojego bloga i bardzo mi się podoba:) Można by się zabrać z Tobą kiedyś w trasę?
OdpowiedzUsuńRafale tak mnie zmoblilizowałes swoją osoba, tym co piszesz i pokazujesz, że rozpocząłem kurs c+e i w przyszłości chcę byc kierowca zestawu. Póki co jestem spedytorem i znam transport od drugiej strony. Pozdrawiam cie i szerkości :D
OdpowiedzUsuńWidzę, że kolega Rafał znów w moje Mazurskie strony gościć będzie, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitam Rafała.
OdpowiedzUsuńJakieś 2 dni temu natknąłem się na YT na Twoje filmy, które obejrzałem od deski do deski bez wstawania od monitora,te filmy mają duszę a Ty chęć przekazania swojej wiedzy i odczuć z pracy kierowcy, za oceanem a teraz w europie.
Jeśli Twoja firma jeździ na północ europy, tzn.norwegia,szwecja powinieneś się tu wybrać.
Mówię o dalszej północy nie Oslo czy Sztokholm.
W którymś z filmików mówisz że masz niezsynchronizowaną skrzynię biegów i używasz sprzęgła do ruszania,ale wydaje mi się że to jest fuller-ka.W filmiku jak jedziesz po przedmieściach LA,słychać ładnie pracę silnika i zmianę biegów,a w fullerce tak ładnie wchodzą biegi.Jeździłem kiedyś z taką skrzynią zamontowaną w (IVECO TURBO STAR).
I mam jeszcze jedno pytanie jak robiłeś obsługę codzienną to na wyświetlaczu pokazało się 12V, czy w Twoim Volvie na Amerykę Północną jest robiona instalacja 12V?
Pozdrawiam i czekam na następnego posta oraz odpowiedź na moje pytania.
Sebastian.
Szerokości.
@Martyna : pączki były nawet 2! Co do telewizji to w ogóle nie oglądam, jestem przeciwnikiem... Ulubiony serial? Hmmmm już się skończył ale zdecydowanie to LOST czyli Zagubieni :)
OdpowiedzUsuńCześć, od dawna jestem twoim widzem na YouTubie. Bloga czytam od początku, bardzo podoba mi się to co robisz. Od dziecka marzyłem żeby zostać kierowcą, teraz jakoś e marzenie powili przemija.
OdpowiedzUsuńHej Rafal, niezla checa z tym francuzem co po angielsku do Ciebie mowil hehe, AR33 :P
OdpowiedzUsuńwitaj chciałem zapytać jak jechałeś na południe francji do hiszpani to może sławną portugalką ???
OdpowiedzUsuńjesteś spoko gość trzymaj tak dalej i powodzenia w zmaganiach na trasie
OdpowiedzUsuńWłaśnie wróciłem z 3 dniowej wycieczki szkolnej autokarem z Warszawy do Krakowa licząc że cie gdzieś wypatrze ;p
OdpowiedzUsuńMoże będziesz w okolicy to będę napewno wypatrywał i śledził twoją droge.
Pozdrowienia od Krzysieq880 ;)
Nie, Portugalka tym razem nie jechalem, ale 2 lata temu ja raz przemierzylem. Fajna trasa :)
OdpowiedzUsuńja miałem przyjemność w tamtym roku poznac ją osobiście i powiem że bardzo fajne widoki a francuzi maja lepsze drogi lokalne niż nasze autostrady
OdpowiedzUsuńcześć Rafał, bardzo ciekawa wyprawa na Europe. Mam tu taką ciekawostke dla Ciebie, może będziesz wiedział kto to był? w tym linku, pozycja 5.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=0jdl914OG-E&feature=related
@anonimowy... kto wie kto to byl. Ta firma istniala od 25 lat, kierowcow tam sie przewinelo od groma. Ten wypadek nie stal sie za moich krotkich czasow.
OdpowiedzUsuńRefał, odpowiedz czy można się kiedyś z Tobą zabrać w jakąś traskę:)
OdpowiedzUsuńTIRcenter ja na miejscu Rafala tylko Martyne w traske bym zabrał !!! :)) pozdrawiam Rafi szerokosci
OdpowiedzUsuńWITAM !!!!
OdpowiedzUsuńRafał im więcej oglądam twoich filmików za oceanu które nagrałeś to coraz bardziej podobają mi się te amerykańskie trucki . Bo zawsze byłem osobiście zwolennikiem tych naszych europejskich. POZDROWIENIA Z WIELKOPOLSKI
hum czy biore kogos w trase.. raczej jezdze sam, pare razy zdarzylo mi sie wziasc w trase znajomych musialbym sie zastanowic :P
OdpowiedzUsuńcxzczCz
OdpowiedzUsuńNie pisze sie "Z tąd" tylko "Stąd" :)
OdpowiedzUsuńe tam co ty pleciesz za głupody?:)
OdpowiedzUsuńi offtopic się robi anonimowy.Ja tam moge z Rafałem jechać jak cos:D jestem 1 ohotnikiem.
Ja jestem z tomaszowa mazowieckiego to niedaleko.
bymbym zapomniał dlaczego czat tu mi niedziała kto obsługuje blog?moze by naprawił
OdpowiedzUsuńTeż bym się przejechał z Rafałem. Tyle, że kawałem od siebie mieszkamy wiec i tak nie mozliwe;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak Ci nie działa czat? wystarczy wpisać jakiś nick i kliknąć PROFIL i tam wpisać hasło żeby nick został zarejestrowany... :) musi działać
OdpowiedzUsuńpodaj dokładniesze wskazówki bo mi też nie działa,a chciałbym popisać:D
OdpowiedzUsuńJak wpisujecie jakiś nick, i chcecie wysłać wiadomość wyskakuje wam takie coś?:
OdpowiedzUsuń"Wysyłanie nieudane. Musisz się zarejestrować aby móc pisać wiadomości. Aby się zarejestrować, klkinij w "profil" poniżej."
Cześć. Sam bym sie przejechał z Rafałem. Zapewne dowiedział bym się wiele ciekawych i przydatnych wiadomości. No i mógłbym pomóc w jeździe. We dwóch szybciej by czas mijał :). Pozdrawiam Rafał i szerokości.
OdpowiedzUsuńRafał tak sobie myślę, że musze być kierowcą trucka w Kanadzie. Jeszcze nie wiem jak, ale musze tam pojechać. Jazda truckiem to tysiące mil, jeden kraj a wiele różnych krajobrazów. To samo jest w Europie, ale tu co kraj to obyczaj, język itd. Masz jakiś pomysł, żeby tak pracować jako truck driver?
OdpowiedzUsuńMoi drodzy:) również chciałbym jeździć z Rafałem:),mimo ze sam jeźdzę po Polsce,ale chciałbym nabrać doświadczenia na miedzynarodówce,po drodze Rafał dałby mi kilka lekcji angielskiego hehe,nie no żartuje niechcę sie przechwalać,ale już ogarnąłem sporo:)Język to podstawa!!!:)
OdpowiedzUsuńOlsztyn zdejmuje roznie :)
OdpowiedzUsuńCzęsto mozna nawet pozbyć się towaru dobę przed awizo. Wszystko zalezy od tego, jaki mają stan na magazynie (czasem moze wlasnie im brakowac surowca i wezma Cię wcześniej).
Niedawno wozilem im kauczuk i zdjeli mnie 24h przed czasem.
pzdr
Witam Rafal mam pytanko znasz moze firme yanke z sasketon??Dostalem tam prace i nie wiem czy sie oplaca tam jechac prosba Na ten moment mieszkam w irlandii.mam rodzine tutaj i nie wiem czy jechac prosze o podpowiedz
OdpowiedzUsuńwitam Rafal mam male pytanko dostalem prace w canadzie w firmie yanke w sasketon prosze powiedz mi czy slyszales cos o tej firmie bo nie wiem czy sie wybrac tam . Mieszkam w tej chcwili w irlandii i mam tu rodzine a wiec bylo by troszke ciezko sie przeniesc prosze jezeli bys mogl to odpisz mi jezeli wiesz cos na ten temat .Za co z gory dziekuje to jest moj mailjurgund@gmail.com
OdpowiedzUsuńFree Babilon !;) Genialne reportaże z trasy,zakochałem się od pierwszych sekund filmu i okazuje się,że nie ja jeden tak popadłem ; )teraz staram się być na bieżąco -Ogromny szacunek, Pozdrawiam i oby zawsze było po Twojej myśli Rafał !!! ;)
OdpowiedzUsuńa bywa i tak
OdpowiedzUsuńWidzę, że przez moje miasto Gniezno przejeżdżałeś! pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuń