wtorek, 12 kwietnia 2011

Weekend na początku tygodnia.

Minęły już prawie 24 godziny od momentu kiedy zrzuciłem towar. Już wczoraj układano różne scenariusze na temat tego gdzie mam jechać dalej. Zaznaczyłem na spedycji że dla mnie im dalej tym lepiej. Miały być niby Włochy ale później zadano mi pytanie czy chciałbym pojechać do Hiszpani. Hiszpania to chyba dalej niż Italia nie? Jasne że tak. Więc po co te dziwne pytania. Sęk w tym że ten towar idzie ze Stargardu Szczecińskiego więc trzeba mnie zciągnąć najpierw do kraju. Ta rozmowa miała miejsce o 9 rano. Poźniej był jakiś plan z ładunkiem do Austrii ale po krótkiej analizie zwiększało to ryzyko że nie zciągną mnie na piątek żeby załadować tę Hiszpanię. W sumie niezły tajfun musiał dzisiaj panować na spedycji. Chyba nikt nie chce wziąć tego ładunku bo napewno nie wróci się na święta do domu. Cóż, ja tam mogę jechać, tylko narazie niech mnie stąd wyciągną. Dobrze że mam ze sobą książkę która ma 1000 stron. Jestem już na stronie 300 ... O 16 telefon dalej milczał więc zrozumiałem że stoję tutaj do jutra. Porażka, stać 100km od kraju.

Z newsów powiem Wam że otrzymałem maila z dragontv i nie wiem co mam myśleć ale sądzę że jest on bardzo pozytywny. Jeszcze nie ma nic oficjalnego ale chyba wszystko jest, tak mi się wydaje, na dobrej drodze. Jakby to wypaliło to ja chyba normalnie zejdę :).

I tyle, sterczę sobie na jakiejś zakurzonej stacji paliw na drodze krajowej w Czechach, próżnuję i wymyślam różne zajęcia dla zabicia czasu. Na koniec mała informacja techniczna: jeśli stoję w miejscu, usługa latitude nie aktualizuje mojej pozycji no bo po co. To że teraz widać np. "24h ago" znaczy że stoję w tym samym miejscu od tylu godzin. Albo że zdecydowałem się wyłączyć całkowicie gps ale to już całkiem inna sprawa :D


Wysłane z iPhone'a

50 komentarzy:

  1. Fajnie, że odezwali się do Ciebie z dragontv. Mam także do Ciebie prośbę. Mógłbyś stworzyć player YouTube i podesłać mi kod? http://www.youtube.com/custom_player tu można go zrobić. Nawet mógłbyś dać na swojego bloga w pole "Moja najnowsza produkcja na YouTube" :) A ja bym chciał umieścić na swojej stronie. Kontakt: kontakt@TIRcenter.eu :)

    Pozdrawiam
    Ogólny Zgierz - TIRcenter.eu

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję 100 000 wejść na bloga! :D teraz bedziemy pędzić w kierunku 200 000. Heh do końca Twojej kariery w Miratransie może dobijemy do 500 000 :D miłego leżakowania kolejną noc na zadupiu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rafał fajna sprawa z tym blogiem tyle rzeczy sie dowiedziałem dzięki!!! zyczę ci kolejnych 100 000 wejsc.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rafał nie schodź, bo chcemy cię w tv zobaczyć:) I również gratuluję 100tys. wejść, oby tak dalej:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję 100 tyś wejścia :) teraz do 200 :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Rafał gratki 100 000 wejsć!Ten cały blog to poprostu poezja dokładnie opisujesz nam swoje trasy :) i starasz się przybliżyc pracę kierowcy i w Usa czy w Europie.Dzieki!!!
    Rafał jesteś profesjonalnm truckerem masz wielkie szanse w programie!!!trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobry wieczór wszystkim. Rafał po pierwsze gratuluję 100 tys wejść, to naprawde sukces. Hiszpania, Włochy - jedziesz gdzie chcesz, teraz to widać że jesteś wolnym człowiekiem. Czuję że wezmą Cię do tego programu ponieważ masz bardzo duże umiejetności (jazda w Europie i USA na pewno dała Ci sporo doświadczeń), znasz języki i jesteś osobą o ciekawym życiorysie. No i w gre wchodzą również umiejetności opowiadania, przekazywania informacji. Dostaniesz się na pewno. Być może stanie się tak, że na prawde zdobedziesz slawę - nie bujmy się uzyc tego okreslenia. Szacuneczek dla Ciebie, jestes zywym przykladem, ze jesli się ma marzenia, i dobrze wykonuje się to co się kocha, dajac przy tym radość innym(NAM :D ) to można być mile zaskoczonym przez życie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. hej
    super sprawa by byla ogladajac Cie w tv :) oby Ci sie udało a jesli by nie poszlo to do programu Canadyjskiego "tasiemca" - ice road truckers.
    gratul 100 000 wejsc w tak krotkim czasie (chyba od grudnia)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję 100k wejścia! Powodzenia z DragonTV!

    Nie chcę żebyś zrozumiał mnie źle, nie czepiam się, chcę Ci dać tylko parę rad, co do pisowni polskiej. Piszę się "wziąć" a nie wziąść. Pamiętaj, kobiety są do wzięcia a nie do wzięścia!!! Kolejna sprawa, to słówko "stąd" a nie "z tąd". Powyższe uwagi oczywiście nie zmieniają faktu, że piszesz bardzo ciekawie i z przyjemnością się czyta Twoje wpisy.

    Pozdrawiam
    Bartek

    OdpowiedzUsuń
  10. Ło jak by Pana przyjeli do programu to, że tak powiem zaje*** jak potrzebują rekomendacjii to my tu jesteśmy i czekamy :) A co do Italii to polecam pojeździć czsami naprawde piękne widoki no i oczywiście alpy jak ma się okazję tam pojechać to miód :)

    OdpowiedzUsuń
  11. NO TO TERAZ TYLKO CZEKAĆ PIERWSZEJ BAŃKI ( 1000000 ) POZDRO RAFALE I POWODZENIA W DALSZYM PRZYBLIŻANIU NAM TAJNIKÓW SWOJEJ PRACY ( CZYT. PASJI ). BELFIGG PODLASIE

    OdpowiedzUsuń
  12. Drogi Rafale! Serdecznie gratuluje dwutysiącznego wejścia :) Jestem Twoim oddanym wielbicielem zarówno tutaj na blogu jak i na kanale you Tube (pomimo ze nie często się udzielam- wychodzę z założenia że jak mam pisać o niczym to wole nie pisać). Strasznie Cię szanuję za to co i w jaki sposób robisz.

    Jako że mieszkałeś w kanadzie miałbym kilka pytań na które może znasz odpowiedź. Obecnie kończę prawo jazdy na kat C+E, kończę kurs na przewóz rzeczy. Chciałbym pojeździć jakiś czas (max rok) po Polsce lub Europie, odłożyć kasę na ślub i wesele i chciałbym wyjechać z Polski do Kanady lub Stanów (w Polsce na prawdę żyje się coraz ciężej a chciałbym zapewnić jakikolwiek byt mojej przyszłej rodzinie). W związku z tym mam kilka pytań na które może znasz odpowiedzi. Mianowicie:
    -obecnie do Kanady nie potrzeba wizy jeśli wyjeżdżasz na okres do pół roku (podobno). Czy wyjeżdżając w taki sposób do Kanady z pozwoleniem na wykonywanie pracy jest szansa że znajdę tam prace jako kierowca?
    - czy są w Kanadzie firmy które pomogą mi załatwić formalności związane ze stałym pobytem dla mnie i przyszłej żony?
    - czy posiadając międzynarodowe prawo jazdy (zamierzam takowe wyrobić) i posiadając minimalne doświadczenie w europie jako kierowca będę musiał przechodzić egzamin teoretyczny i praktyczny na prawo jazdy w Kanadzie (chodzi o kat B,C+E) czy między narodowe prawo jazdy zwalnia mnie z egzaminu? Bo z jednego z Twoich filmów wiem że muszę mieć co najmniej 2 lata prawo jazdy na kat B żeby móc robić kat CE. Ale jak to jest z międzynarodowym prawem jazdy?

    Przepraszam że pytam o to Ciebie, ale na prawdę nie znam nikogo kto mógłby mi odpowiedzieć na te pytania. Od 2 tygodni próbuję się dodzwonić do ambasady ale bezskutecznie. Będę strasznie wdzięczny za odpowiedź tutaj na blogu lub na maila wxx11@wp.pl

    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. kurcze jak szybko przybywa tych odwiedzin :D już grubo ponad 101 000, z takim tempem to i do miliona dojdziemy w pare miesięcy :p :D

    OdpowiedzUsuń
  14. wxx Z tego co Rafał już pisał czy tam pokazywał na YouTube to jeśli chcesz jeździc zawodowo zestawem po Kanadzie i USA to musisz tam wyrobić sobie nowe prawko, nasze międzynarodowe tam nie wystarcza

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak ja bogu dziękuje ,że taki Rafał w mojej firmie nie jeździ.
    Każdy do domu chce na święta zdążyć a ten jak najdalej chce jechać.
    Potem stary się przepierdala że Rafał może a ty NIE ?
    Pierdolisz Rafale robotę kolegom w firmie.
    Wracaj lepiej tam skąd przyjechałeś.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ostatni ANonimie, robota to sie pierdoli przez takich szoferów jak ty. Jeśli nie pasuje ci specyfika danej pracy to zmień branże. Jeśli Rafał lubi to niech jeździ nawet w Boże Narodzenie.
    ALe co tam, ty wolisz ponarzekać na szefa i na świat ... typowy polski kierowca :|

    OdpowiedzUsuń
  17. Rafał,ja podziwiam to co robisz jako kierowca i jako reporter,ale się zasmuciłem że nie nie chcesz spędzić Świąt Wielkanocnych w domu,jednak w tak ważnym dniu powinno się godnie uczcić śmierć, mękę i zmartwychwstanie naszego Pana i Króla!bo to jest kluczowe znaczenie dla nas ludzi.Nawet jak się jest letnim w wierze.Hiszpania na pewno poczeka ;))a to co się wzmocni będzie najcenniejsze :))

    Pozdrawiam serdecznie,wierny widz i kibic Jurek

    OdpowiedzUsuń
  18. Friqqq co ty dzieciaku możesz wiedzieć o tej pracy?
    Siedzisz w ciepłym domu czytasz te blogi i myślisz że to taka zajebista robota - Francja,Hiszpania,Portugalia to cie rajcuje ?
    Nie narzekam na świat i szefa tylko na takich pajacyków jak Rafał co robotę pierdolą wszystkim. I nie potrafią nawet świąt uszanować.
    I dla jakiej idei ???

    OdpowiedzUsuń
  19. 95% szoferow wolalo by "w kolo komina" jezidzic zeby tylko byc z rodzina a nie tulac sie po europie 3 tyg. Wiec zastanow sie co piszesz Friqqq.
    A ty Rafal to kolegow w firmie to nie masz za wielu co ?

    OdpowiedzUsuń
  20. @anonimowy : pajacem dawno mnie nikt nie nazwał. Wiedziałem że to tylko kwestia czasu kiedy ktoś 'oskarży' mnie że psuję innym kierowcom pracę. Sądzę że nie. Sam sobie wybieram tryb pracy i sam decyduję czy chce być i kiedy chcę być w domu. Pracodawcy dobrze wiedzą że jest wielu typów kierowców i jeśli firma potrafi to we właściwy sposób wykorzystać tak żeby tym kierowcom co nie przyszkadza wyjeżdżać daleko i na długo i tym którzy chcą często zjeżdżać do domu. Ja jak się przyjmowałem postawiłem swoje warunki, każdy doświadczony kierowca tak robi. Jak cos nie pasuje to zegnam sie z firma i juz. Jeśli firma używa argumentu że inni kierowcy mogą to czemu Ty nie to znaczy że pracujesz w złej firmie. Każdy kierowca ma swoje widzimisię i robi to na co ma ochotę, na tym polega ta wolność w tym fachu.
    I mam taka rade : jak kiedys Ci szef powie ze Rafał może jechać na święta a czemu Ty nie to mu po prostu odpowiedz: Ten pajac chce to niech jedzie a ja nie jestem taki jak on i nie pojadę. Sądzę że nie będziesz z tym miał większego problemu.

    OdpowiedzUsuń
  21. @anonimowy robiłeś ankietę że wiesz że aż 95% kierowców chce jeździć dookoła komina? Dla mnie to by było gorsze niż fabryka prawie jak więzienie. Sądzę że zaliczam się do tej skromnej pięciu procentowej sfery która nie ma rodziny i domem jest droga.

    OdpowiedzUsuń
  22. Dobrze piszesz Rafał ale to tylko teoria. Dobrze wiesz że aby auto zarabiało musi jeździć. Ty jesteś sam jak palec więc postawiłeś warunki że możesz jeździć jak najdalej ,świątek piątek ? Dziwisz się że przystali na To? Jednak wielu ma rodziny i chce mieć choć namiastkę domu. Dzięki za rade ale ja wiem co powiedzieć szefowi w takiej sytuacji. Jednak twój blog czyta większość dzieciaków takich jak Friqqq którym się wydaje że taka jest "specyfika" tej pracy i trzeba zapierdalać bez słowa. I tu dobrego przykładu nie dajesz Rafał.

    OdpowiedzUsuń
  23. No sory anonimowy, nie tylko dzieciaki, ale też kierowcy ;] Anonimowy, Ty masz chyba jakieś kompleksy... Chciałbyś pojechać w świat, ale nikt nie może zagwarantować Ci, że wrócisz na weekend a systemy 3/1 zwyczajnie się boisz. Albo wiem, zrobiłeś kwit w pogoni za pieniędzmi a nie dlatego, że lubisz i chcesz to zrobić. Proponuję na magazyn iść robić. Po części i Ty doprowadziłeś, że w większości dymają kierowców, bo to podjechałem na magnesiku, a tu tarcza za okno... Można? Można. A potem się dziwisz, że Cię szef nie szanuje. Ja znalazłem sobie pracę pod producentem i jedyne kto mnie gania to szef, który raz w tygodniu zadzwoni do mnie i powie na którą mam przyjechać do roboty. W jednym zdaniu reasumując Anonimowy - NIE NADAJESZ SIĘ DO TEGO! Prawda boli co?

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawe co Ty byś pokazał, nieogoloną brode w iveco turbo star bez połówek ;]

    OdpowiedzUsuń
  25. Rafał jesteś debeściak. Pisz filmuj ile się da bo masz wierne i stałe grono które odwiedza twojego bloga . Szerokiej drogi imienniku i na kretyna uwagi nie zwracaj bo szkoda pisania .

    OdpowiedzUsuń
  26. Maciek jaki kompleks ?
    Nie szukaj drugiego dna , bo go nie ma.
    A psycholog z ciebie marny.
    Drugim wpisem pokazałeś co z ciebie za "kierowca" i co się liczy.
    Ty masz nowe Magnum na stanie?
    Dla mnie nie ważne kto czym jeździ Maciek.
    A w świat wyjechałem kilkanaście lat temu i tam zostałem. Wiem że można jeździć i często być w domu. Zapytaj Maciek kiedyś na parkingu niemca,hiszpana,szweda ... czy jest może od 3 tyg. w trasie ?? Może wtedy zrozumiesz.

    OdpowiedzUsuń
  27. anonimowy ("ten od pierdolenia roboty kolegom")
    to właśnie przez takich cweli jak Ty ta robota się "pierdoli", na parkingach albo na forach etc. to mądry jesteś i kozaczysz a jak gadka z szefem to gęby w dupie nie masz za przeproszeniem. Znam takich jak Ty na parkingach to bluzgają i się mądrzą a jak są zebrania lub inne to garstka się odzywa a tacy "cwaniacy" jak Ty siedzą cicho. A jak tylko szef każe tarczki za okno to tak robisz i zero sprzeciwu a potem pretensje do całego świata. Żal po prostu żal.... przepraszam pozostałych normalnych za przekleństwa ale inaczej się nie da...

    OdpowiedzUsuń
  28. Tak jak piszesz ghost . Jesteś KOZAK !!!

    OdpowiedzUsuń
  29. Kurwa mać Japy konie~!!!!

    OdpowiedzUsuń
  30. O czym wy wogóle pierdolicie za przeproszeniem kurwa i co w tym takiego że Rafał w kółko i do zajebania jeździ????? zazdrościsz mu? Ja kurwa ostatnio w robocie siedziałem 2 noce przy tokarce bo jestem ślusarzem piłem,paliłem i się ostro najebałem i potem 4 dni nie przychodziłem doroboty Kurwa każdy robi to co chce nie?Dla wszystkich precli i lamusów powiem to iż : POLSKA TO WOLNY KRAJ!!!!!!!!!!! tak było jest i będzie Amen.

    OdpowiedzUsuń
  31. Rafal jest osoba kulturalna i w zadnym jego poscie nie ma bluznierstwa wiec uwazam ze ludzie ktorzy tu komentuja na tym blogu powinni troszke szacunku miec do wlasciciela blogu i nie uzywac przeknenstw. A jak sie nie podoba cholocie to won stad i nie zamieszczac swoich komentarzy hamskich.

    OdpowiedzUsuń
  32. Kierowcy tirów to tępe trepy takie jest moje zdanie pozzdro!

    OdpowiedzUsuń
  33. Anonimowy tak dla twojej informacji - jestem kierowcą cieżarówki tak jak ty i setki tysięcy innych ludzi na naszych drogach. A wyzywanie kogoś od dzieciaków to typowe dla ludzi którzy nie mają logicznych argumentów. Taki jak ty zawsze bedzie narzekał i najbardziej bedzie mu w zawodzie przeszkadzał ten kto rzetelnie podchodzi do swoich obowiązków. Hiszpan czy Francuz ma lepiej? Jeździsz od kilkunastu lat? to w czym problem? nie dasz rady sie dogadać gdzies w zagranicznej firmie żeby u nich posmigać? skoro nie dasz rady to chyba cos słaby szofer jestes, taki od biadolenia

    OdpowiedzUsuń
  34. Troche szcunku dla Rafala ja gdybym mogl teraz jezdzic i nie mam rodziny to tez bym wolal jechac do Hiszpani a nie siedziec w 4 scianach i myslec o nie wiadomo czym. Znam kierowcow i ich narzekania . Moj kuzyn tez jak przyjezdzal do mnie opowiadal swoie historie jak to on kozakuje w firmie nikt mu nie narzuci swoich praw jak ma jechac czy wywalic tarcze przez okno czy robic pauze, dowiedzialem sie jak jest naprawde jak z nim pojechalem zachowywal sie jak laleczka na sznureczku co szef mowi to swietosc i tyle z jego bajeczek

    OdpowiedzUsuń
  35. A jesli chodzi o swieto wielkanocy zgodze sie ze wypada isc do kosciola , ale wierzyc w Boga a kochac go to nie tylko chodzenie do kosciola i spowiedzi tzreba naprawde Go kochac a nie latac do kosciola i udawac swietego ale i po kosciele czynic dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  36. Friqqq nie napinaj sie tak ;) z pierwszych postów wynikało że mało masz z ty wspólnego.
    Nikogo nie chce tu obrażać tylko sprowokować do dyskusji .
    Jak widać po kolejnym wpisie Rafała udało się.
    Friqqq już gdzieś tu pisałem że kilkanaście lat temu wyjechałem z PL. Pracuje jako kierowca i wiem ze firma może funkcjonować nie robiąc z kierowcy niewolnika. Słyszę też co kierowcy mówją o kierowcach z Polski :(


    ps.
    nie wszystkie anonimy są moje

    OdpowiedzUsuń
  37. To co tutaj zaprezentował nam ten anonimowy to szczyt beszczelności. Czy ty w ogóle jesteś kierowcą z przymusu czy z pasji? Jak ci taka robota nie pasuje to trzeba było się uczyć. Tak apropo to każdy chciałby mieć takiego kierowce, przyjaciela w swojej firmie. Z Rafałem to przynajmniej idzie pogadać nie tak jak z tobą, tylko marudzisz i nic więcej. Napewno Każdy z tego bloga oprócz ciebie chciałby taką jedną trase z Rafałem zrobić. Rafał jest najelpszym na świecie wzorem kierowcy i każdy zawodowy kierowca, powtarzam "ZAWODOWY" kierowca powinien brać przykład z Rafała. Kolego i jak tu będziesz jescze odpisywał to zacznij od przeprosin wszytkich, których obaraziłeś, bo ja i jak zarówno Pan Rafał również mógłby tak odpisać, ale świadczy to o kulturze człowieka, której najwyraźniej ci brak.
    Rafale nie słuchaj tego anonima i rób to co lubisz najbardziej. Ja wzoruję się na Panu no i na moim tacie hehe. Naprawde podziwam Pana i może jak będe z ojcem w trasie to gdzieś na pauzie się spotkamy i pogadamy sobie.
    Powodzonka

    OdpowiedzUsuń
  38. Qrwa kolejny kierowca prawego fotela się wypowiedział he he he

    OdpowiedzUsuń
  39. Może i prawego fotela, ale za niedługo to się zmieni, bo ja w przeciweństwie do ciebie mam w życiu swoje cele, które chcę osiągnąć kierwoco niby lewego fotela. Hahaha kierowco. Czy ciebie w ogóle możńa nazwać kierwocą? Daleko ci do kierowcy. Każdy powinien mieć w swoim zyciu cele, które chce osiągnąć, ale taki co ich nie ma albo nie osignął jest nikim. Z Uni finasują darmowe kursy zawodowe, wieć jak ci nie pasuje to idź się zapisz.

    OdpowiedzUsuń
  40. @anonimowy ciut wyżej : i plan udał Ci się znakomicie :) Nie mam nic przeciwko dyskusji i pomysłów na posty :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Rafał masz jakiś kontakt z Alanem mam do niego kilka pytań :)

    OdpowiedzUsuń
  42. ale syf z tymi anonimami.nie weiadomo kto co pisał he he he he

    OdpowiedzUsuń
  43. @anonimowy: pewno ze mam ze mam kontakt z Allanem.. Telefoniczno smsowy. Jeśli chcesz do nigo kontakt to napisz na blog.nolibab3@yahoo.ca (lub uzyj okienka po prawej stronie), przedstaw sie i wtedy spytam sie go czy moge dac Tobie jego namiary.

    OdpowiedzUsuń
  44. ahahahah Sczerze to ja już się tu pogubiłem i już nie wiem o co chodzi. Naprawde tych anonimowych od groma i nie wiem ktróy post jest czyj.

    OdpowiedzUsuń
  45. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  46. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  47. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  48. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  49. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  50. Cieszę się, że trafiłem na twojego bloga! Z pewnością nieraz powrócę!

    OdpowiedzUsuń